Dzielenie się jest dbaniem o innych!
Udział
Ćwierkać
Udział
Zwykle wychodzimy z jedzenia w piątki. W zeszły piątek nie jest inny, wybieramy, że pójdziemy do regionalnego miejsca na grilla. Zanim tam dotrzemy, głodujemy. Makenzie jest wybredna, ale nic tak złego, więc uważamy, że jest po prostu głodna. Kupujemy nasze jedzenie, a także siedzimy, a także czekamy na nie, aby je dostarczyć. Tymczasem Makenzie zaczyna krzyczeć krwawe morderstwo, jakby ktoś odciął jej lewe ramię. David używa jej łyka koksu (który zwykle ją uspokaja), a także wyrzuca go z jego rąk w podłogę, krzycząc „Nie!” Jego koks eksploduje po naszej stronie restauracji. Poważnie- koks wyrzucał górę, gdzie była słoma… Wybrałem Makenzie, a także wziąłem ją na zewnątrz, a także próbowałem ją uspokoić, podczas gdy personel w restauracji zmył podłogę obok naszego stołu. Widzę, że nasze jedzenie pojawia się, a także Makenzie, głównie uspokoiło się, więc wracam i sprawdzam, czy zje. Nie tak bardzo. Nadal skomrzeje, jednak nie krzyczy, jakby była wcześniej- wierzyłem, że po prostu ją trzymam, a także próbuję jeść, co mogę z jedzeniem.
Kiedy uważam, że po prostu nie może uzyskać żadnego gorszego- Devin zaczyna kaszleć. Potem Pukes. Pocisk. Jak 3 stopy przed stołem. Oczywiście przez cały czas byłem na zewnątrz, gdy Makenzie ją uspokoił, Dave pozwala Devin pić całą szklankę herbaty. Nigdy nie jest świetnym pomysłem. To sprawia, że wszyscy moi młodzi ludzie rozważają, jeśli piją też dobrze. Następnie cała restauracja usunęła się. Zakłada, że po prostu nie mieli już ochoty jeść!
Powiązane działalność gospodarstwa domowego: dokładnie, jak wyprodukować album z obrazkami gospodarstwa domowego dla swoich klientów
Chciałem się kulą, jednak zamiast tego się śmiałem. W rzeczywistości nie mogłem przestać się śmiać. Spakowaliśmy to, co pozostało z naszego jedzenia, a także pozostało- tuż po tym, jak powiedzieliśmy personelowi, że mieli tyle szczęścia, aby po raz kolejny zabrać się na nas. Starsi młodzi byli bardzo zawstydzeni. Jestem całkiem pewien, że personel tej restauracji ma teraz zdjęcie naszego gospodarstwa domowego, a także stanowczo powiedziano mu, żebyśmy nigdy nie wpuszczali nas ponownie!
O tak- a oczywiście. Gdy tylko wrócimy do domu, są w porządku. Poważnie, całkowicie normalne. Bieganie po domu chichocząc, chichocząc, a także mając najlepszy czas w historii.
Uwaga, aby nigdy więcej nie jeść. Przynajmniej do momentu, aż niemowlęta zostaną wyhodowane…
Czy kiedykolwiek miałeś takie szalone doświadczenie? Chciałbym to usłyszeć… komentarz i udostępnij!
Odwiedź mój blog, po prostu pobłogosławiony, aby uzyskać więcej historii o próbach, udrękach, a także radości z zwiększenia pięciorga dzieci!
Dołącz do społeczności zdrowej mamy
Link do tego postu: jedząc+dzieci = dramat!
0/5
(0 recenzji)
Dzielenie się jest dbaniem o innych!
Udział
Ćwierkać
Udział